piątek, 27 sierpnia 2010

Bohaterski Pan Bum-Bum

Był sobie wieczór. Wyszedł na dwór Pan Bum-Bum i Jojo i potem wrócili, rozstali się pod Bankiem Zachodnim. Pan Bum-Bum wszedł do domu:
- Wynieś Bum-Bumku śmieciczki proszę jak już jesteś ubrany - powiedziała Pani Bum-Bumowa senior
Pan Bum-Bum zatem wziął worek i wyszedł. W drodze do śmietnika minęły go 2 osoby, najpierw przestraszony 14 latek z przydługimi włoskami lokowanymi i w okularkach na drucie, a po nim łysy nastolatek przygłup z chipsami. Nastolatek - pizda, bo tak nazywa się ten pierwszy, spojrzał na Pana Bum-Bum i po chwili z przestrachem obrócił wzrok, nastolatek przygłup z kolei spojrzał na Pana Bum-Bum i obojętnie nonszalancko odwrócił wzrok w stronę nastolatka - pizdy jak orangutan, który stwierdził, że nie ma co się z tygrysem napierdalać, ale małpiatkę można by zjeść sobie na kolację
- Masz szluga? - zagadał nastolatek przygłup do nastolatka pizdy
- Nie mam - odpowiedział piskliwym głosem nastolatek pizda
- Jak to nie masz?
Pan Bum-Bum spojrzał. Śmietnik miał 10 metrów od siebie, więc do niego poszedł i kiedy wyszedł zobaczył nastoilatka przygłupa jak skacze do nastolatka pizdy z pięściami.
- EEEEEEEEEEEE!!!!!! - krzyknął Pan Bum-Bum do nastolatka przygłupa - spierdalaj stąd, już cię tu nie widzę, wypierdalaj!!!!!!!!!!
Nastolatek przygłup w jednym momencie oddalił się od nastolatka pizdy na 20 metrów.
Nie wiadomo czy po chwili do niego nie wrócił. Został jednak skompromitowany w oczach całego osiedla. Żaden z niego wojownik.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna

Centrumreklamy.com